Test: Kia Venga 1.4 - 90 KM
- piątek, 01 czerwca 2012
Na polskim rynku Venga zadebiutowała w 2010 roku i już na dobre się tu zadomowiła. O popularności บาคาร่า tego modelu świadczą wyniki sprzedaży Kia, które ostatnio publikowaliśmy. Zaraz po modelu Sportage jest to najchętniej kupowany model tego producenta.
To kolejne auto koreańskiego producenta, które zostało zaprojektowane z myślą o europejskim rynku i tutaj też jest produkowane. Należy do klasy miejskich minivanów. W gamie modeli Kia jest plasowana pomiędzy modelem Rio i cee’d.
Venga jest pomyślana jako połączenie małego miejskiego samochodu z rodzinnym vanem. Te dwie pozornie przeciwstawne cechy sprawiają, że przy stosunkowo niewielkich wymiarach nadwozia, mamy sporą przestrzeń w kabinie. Takie rozwiązanie od kilku lat cieszy się rosnącym zainteresowaniem nabywców. Od początku roku do kwietnia zarejestrowano w Polsce ponad 1200 szt. Vengi.
Konkurenci zanotowali znacznie niższe wyniki sprzedaży:
- Citroen C3 Picasso - 262 szt.
- Opel Meriva - 106 szt.
- Nissan Note - 422 szt.
Jak to możliwe, że Venga odniosła taki sukces?
Pomimo tego, że należy do grupy minivanów, wymiarami zewnętrznymi (długość 4068 mm, szerokość 1765 mm) plasuje się wśród miejskich samochodów klasy B. Dlatego też skutecznie konkuruje z takimi maluchami jak Skoda Fabia, Fiat Grande Punto czy Opel Corsa.
Dynamiczna stylistyka
Trzeba przyznać, że Kia Venga jest estetycznie zaprojektowana. Jednobryłowe nadwozie oraz ciekawe linie są na tyle uniwersalne i wyraziste, że będą się podobać również za kilka lat. Nad masywnym przednim zderzakiem umieszczono wąski wlot powietrza stosowany w najnowszych modelach Kia. Krótki przód, skośne reflektory oraz duża przednia szyba sprawiają, że samochód ma zwartą i dynamiczną sylwetkę. Przetłoczenia na tylnym zderzaku i duże tylne lampy wyglądają jakby były zaczerpnięte z dużo większego modelu Sportage. Przez co tył wygląda bardzo masywnie.
Funkcjonalne i przestronne wnętrze
Venga z rozstawem osi 2615 mm i maksymalnie szerokim rozstawem kół znajduje się w klasowej czołówce pod względem przestronności wnętrza. Poczucie przestrzeni potęguje wysokie nadwozie. Dzięki wysoko zamocowanemu fotelowi kierowcy ułatwione jest wsiadanie do samochodu a także mamy bardzo dobrą widoczność. Fotel jest poprawnie wyprofilowany i dodatkowo wyposażony w wygodny podłokietnik. Nowa, trójramienna kierownica z metalizowaną powierzchnią posiada regulację w dwóch kierunkach. Zegary są umieszczone w trzech chromowanych tubach a wszystkie przyciski są dobrze rozplanowane, przez co ich obsługa staje się intuicyjna. Wnętrze wyróżnia się dużą liczą praktycznych schowków. Zamykany schowek przed pasażerem, , pojemnik między fotelami oraz kieszenie w drzwiach z miejscem na duże butelki.
Za przednimi fotelami również znajdziemy sporo miejsca. Zająłem wygodną pozycję za kierownicą a następnie przeszedłem do tyłu i zrobiłem zdjęcie aby pokazać ile miejsca pozostaje na nogi dla pasażera siedzącego z tyłu. Przy moim wzroście 182 cm, miejsca jest pod dostatkiem i spokojnie może za mną podróżować dorosła osoba.
Tylną kanapę można asymetrycznie dzielić a także przesuwać niezależnie każdą jej część (w zakresie 130 mm) zmieniając kąt pochylenia oparcia oraz pojemność bagażnika. Już przy kanapie przesuniętej maksymalnie do tyłu mamy do dyspozycji bagażnik o pojemności 422 litrów. Kosztem zmniejszenia przestrzeni na nogi pasażerów możemy powiększyć bagażnik do 552 litrów. To rekordowy wynik jak na taki mały samochód. Dzięki dodatkowej półce, bagażnik możemy podzielić na dwie części. Półkę możemy położyć na samym dnie, gdy chcemy przewozić wyższe przedmioty lub zamocować na specjalnych wspornikach, dzięki czemu uzyskujemy dodatkowy praktyczny schowek pod podłogą. W tej pozycji po złożeniu oparcia tylnej kanapy, uzyskujemy całkowicie płaską przestrzeń ładunkową, bez konieczności chowania lub wyjmowania zagłówków tylnych oparć.
Jazda
Testowany egzemplarz był wyposażony w benzynowy silnik o pojemności 1,4 litra. Dzięki bezpośredniemu wtryskowi i zmiennym fazom rozrządu, silnik dysponuje mocą 90 KM i momentem 137 Nm (od 4 000 obr/min). Pozwala to osiągnąć 100 km/h w 13 sekund. Są to osiągi, które w zupełności wystarczą do sprawnego poruszania się po mieście a nawet w trasie. Odczuwalny brak mocy można odczuć w trasie, szczególnie gdy jest komplet pasażerów. Trzeba jednak pamiętać jakie jest przeznaczenie tego modelu oraz o tym, że jest to słabsza wersja silnikowa. Średnie spalanie w cyklu mieszanym wyniosło poniżej 8 litrów na 100 km.
Venga powstała na płycie podłogowej Soula. Taki sam jest również układ zawieszenia. Kolumny McPhersona z przodu i belka skrętna z tyłu. Taki układ jezdny zapewnia pewne i stabilne prowadzenie a także sprawnie tłumi nierówności, zarówno poprzeczne jaki i wzdłużne. W porównaniu do sztywno zestrojonego Soula, zawieszenie w Vendze jest miękko zestrojone przez co zapewnia lepszy komfort podróżowania na naszych drogach. Elektryczne wspomaganie kierownicy lekko pracuje i daje dobre wyczucie auta. Podwyższona pozycja za kierownicą, duże przeszklenie kabiny i dodatkowe okienko w przednim słupku zapewniają doskonałą widoczność do przodu i na boki. Mniejsza widoczność jest jedynie do tyłu, ale nie stanowi to problemu przy parkowaniu. Opływowe nadwozie i dobre wyciszenia sprawiają, że do wnętrza nie przedostają się hałasy z zewnątrz.
Wyposażenie
Testowany egzemplarz w wersji M kosztuje 46 990 zł. Jest wyposażony w poduszki kierowcy i pasażera, system mocowania fotelików dziecięcych, ABS, EBD – system rozdziału siły hamowania, BAS, ESS, elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, kierowanie radiem z kierownicy, podłokietniki foteli kierowcy i pasażera, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka w kolorze nadwozia, klamki w kolorze nadwozia, klimatyzacja manualna, podwójna podłoga bagażnika ze schowkiem. Pakiet wyposażenia Euro, w który był wyposażony samochód, w cenie 1490 zł, oferuje dodatkowo bluetooth z zestawem głośnomówiącym, podgrzewanie przednich foteli z regulacją, przednie światła przeciwmgielne i urządzenie antyoblodzeniowe wycieraczek. Dopłaty wymagał również lakier metalizowany – 1700 zł. W sumie testowany egzemplarz z tym wyposażeniem kosztuje 50 180 zł.
Podsumowanie
Venga sprawia dobre wrażenie i ma bardzo dużo do zaoferowania. Mimo niewielkich wymiarów zewnętrznych zapewnia przestronne, funkcjonalne wnętrze i bagażnik oraz ładną stylizację nadwozia. Siedmioletnia gwarancja z limitem 150 tys. km przechodzi na kolejnych właścicieli. Podstawową wersję z benzynowym silnikiem 1,4 litra możemy już kupić za 43 490 zl. To atrakcyjna cena za tak przestronny samochód z atrakcyjnym wyposażeniem, co zresztą potwierdzają wyniki sprzedaży.
Kia Venga 1.4 CVVT L - dane techniczne
- Typ silnika benzynowy - R4
- Pojemność silnika cm3 - 1 396
- Moc KM / przy obr./min - 90/ 6 000
- Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. - 137/ 4 000
- Skrzynia biegów manualna, 5-biegowa
- Prędkość maksymalna - 167 km/h
- Przyspieszenie (0-100 km/h) - 12,9 sek.
Zużycie paliwa:
- Dane producenta (miasto/trasa/średnie) - 7,2/ 5,3/ 6
- Dane z testu (miasto/trasa/średnie) - 8,8/ 6,6/ 7,7
- Pojemność bagażnika min./max. / - 422/ 552
- Wymiary (dł./szer./wys.) - 4 068/ 1 765/ 1 600 mm
- Cena wersji podstawowej - 46 990 zł
- Cena testowanego modelu - 50 180 zł
Skomentuj test w temacie Kia Venga 1.4 - 90 KM na naszym forum
Test: Kia Venga 1.4 - 90 KM
Na polskim rynku Venga zadebiutowała w 2010 roku i już na dobre się tu zadomowiła. O popularności บาคาร่า tego modelu świadczą wyniki sprzedaży Kia, które ostatnio publikowaliśmy. Zaraz po modelu Sportage jest to najchętniej kupowany model tego producenta.
Więcej … Test: Kia Venga 1.4 - 90 KMGOŚCIMY
Naszą witrynę przegląda teraz 2 gościKia Rio kiedyś i dziś – historia modelu.
Dziś sięgamy do początków istnienia modelu Rio. Przedstawimy ewolucję konstrukcyjną jaką przeszedł ten model i drogę od przeciętnego samochodu do najlepiej sprzedającego się modelu w klasie małych samochodów a także zdobywcy wielu prestiżowych wyróżnień za design.
Więcej … Kia Rio kiedyś i dziś – historia modelu.